"Można odejść na zawsze, by stale być blisko".
ks. Jan Twardowski
Z głębokim smutkiem przyjęliśmy informację o nagłej śmierci Burmistrza Miasta i Gminy Połaniec - Jacka Tarnowskiego.
Od roku 2006, kiedy po wygranych wyborach został na długie lata włodarzem Grodu Kościuszki, zawsze mogliśmy liczyć na Jego wsparcie, nie tylko symboliczne - dobrym słowem czy uśmiechem - ale przede wszystkim materialne. Pomógł zrealizować wiele naszych projektów, np. wyremontować halę czy wybudować kompleks sportowy przy ZS w Połańcu, uczestnicząc przy tym w życiu szkoły - goszcząc na okolicznościowych uroczystościach, akademiach czy balach studniówkowych.
Zapamiętamy Go jako człowieka konkretnego, odpowiedzialnego, rzetelnego i życzliwego dla innych, a przede wszystkim - zakochanego w mieście, którego był Pierwszym Obywatelem. Podziwialiśmy go za siłę charakteru, pasję, nieugiętość w realizacji planów i kreatywność, dzięki której Połaniec zmieniał swoje oblicze, stając się w ciągu kilkunastu lat Jego rządów perłą wśród świętokrzyskich miejscowości.
Panie Burmistrzu! Odszedłeś za wcześnie, nie zdążyliśmy zrealizować tylu wspólnych pomysłów, o których rozmawialiśmy podczas spotkań. Kilka dni temu, gdy byliśmy u Ciebie z wizytą, zapowiadałeś, że w najbliższym czasie zajmiesz się swoim zdrowiem, miałeś zaplanowany pobyt w szpitalu. Śmierć przyszła nagle, weryfikując wszystkie zamierzenia. Za swą postawę i dobre serce dla naszej szkoły na zawsze pozostaniesz w pamięci społeczności ZS w Połańcu.
Pogrążonej w żałobie Rodzinie Zmarłego składamy płynące z głębi serca kondolencje. Niech Pan Burmistrz spoczywa w pokoju i patrzy z góry na swoje ukochane miasto.
Uczniowie, pracownicy i dyrekcja Zespołu Szkół w Połańcu