Relacja z wyprawy na "Noc biologów" do Lublina

13 stycznia odbyła się wycieczka na Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Wybraliśmy się tam, by wziąć udział w "Nocy biologów".

Wyjechaliśmy o godzinie 8 spod budynku naszej szkoły, około godziny 10 dotarliśmy do Lublina. Naszą wycieczkę zaczęliśmy od zwiedzania Starego Miasta z przewodnikiem. Pierwszym punktem naszego zwiedzania był zamek królewski, o którym dowiedzieliśmy się wiele ciekawych informacji na temat jego historii. Następnie, udając się do kościoła św. Stanisława, przeszliśmy przez bramę Grodzką, po czym minęliśmy fundamenty po kościele św. Michała. W kościele św. Stanisława dowiedzieliśmy się paru ciekawostek o budowli, jak i o klasztorze dominikanów, czyli zakonników, którzy zajmują się kościołem. Po wyjściu z kościoła udaliśmy się do muzeum klasztoru, gdzie mogliśmy zobaczyć obraz Jana Matejki: "Unię Lubelską".

Po wyjściu z muzeum udaliśmy się malowniczymi uliczkami pomiędzy budynkami na rynek starego miasta. Tam dowiedzieliśmy się od przewodnika wielu ciekawych informacji na temat planu budowy starego miasta, jak i ciekawych historii z czasów panowania królów w Polsce.

Z rynku udaliśmy się do archikatedry św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty, gdzie wysłuchaliśmy krótkiej, ale ciekawiej historii archikatedry. Nie zabrakło również ciekawostek odnośnie malowideł zdobiących ściany świątyni. Po wyjściu z katedry udaliśmy się na krótką przerwę na zakup pamiątek, po czym ruszyliśmy do galerii na posiłek i dłuższy odpoczynek.

Wypoczęci i najedzeni ruszyliśmy do głównego celu naszej wycieczki - Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Kiedy dotarliśmy na miejsce, zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. 

Pierwsza grupa udała się na warsztaty: "zrób FitoSpa" - gdzie wykonali naturalne kosmetyki, "Kolorowy świat fitochemii" - wykonywali doświadczenia laboratoryjne, "Elektryczne rośliny" - pokaz przedstawiał powstawanie i wykorzystywanie napięcia elektrycznego przez rośliny.
 
 
Druga grupa uczestniczyła w zajęciach: "Co pszczoła do ula niesie?" - mieliśmy okazję wysłuchać wykładu na temat roli zapylaczy w przyrodzie. Uczniowie próbowali rozpoznać dany rodzaj miodu, oglądali pyłek roślin pod mikroskopami i rozpoznawali ususzone gatunki kwiatów; "Z nowotworem i wirusem za pan brat", czyli do czego stosowane są hodowle komórkowe - uczniowie na tych zajęciach dowiedzieli się o ważnej roli szczepionek oraz wykonali własne preparaty, aby sprawdzić, które komórki są uszkodzone. Uczniowie z drugiej grupy wzięli także udział w wykładzie: "Bakteria - wróg czy przyjaciel rośliny?". Uczestnicy dowiedzieli się o zespołach bakterii glebowych i zasiedlających tkanki roślin, korzyściach wynikających z zasiedlenia rośliny przez bakterie, zastosowaniu mikroorganizmów glebowych w rolnictwie oraz w ochronie środowiska. 
 
 
Pomimo że wycieczka odbyła się w piątek trzynastego, ten dzień wcale nie był pechowy, a my wróciliśmy zadowoleni i pełni wrażeń. Za zorganizowanie wyjazdu dziękujemy nauczycielce biologii - Pani Małgorzacie Jaguś i nauczycielkom - Pani Justynie Tomali i Pani Urszuli Górskiej.
Tekst i zdjęcia:
Katarzyna Sowińska
(kl. III "AB" LO)

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz sie wiecej jak je wylaczyc Tutaj..

  Akceptuje cookies na tej stronie
EU Cookie Directive Module Information