MIKOŁAJKOWA PODRÓŻ MARZEŃ

Kontynuując Mikołajkową Podróż Marzeń (kwesta 2015) w sobotnie przedpołudnie 22.10. 2016, odwiedziliśmy BASENY MINERALNE w Solcu Zdroju. Zabawa jak zwykle była fantastyczna.
Serdeczne podziękowania i zadowolone buźki dzieci dla:

- Pana dyrektora Marka Rybaka - za super przyjazną cenę wstępu na baseny
- Pań z obsługi restauracji i załogi kuchni - za rewealcyjne, ogromną pizzę i przemiłą obsługę,
- Michała ("nasz" ratownik WOPR) - za pomoc w "ogarnięciu" dzieci w wodzie.

Wydaliśmy niemal wszystkie pieniążki:

250 PLN dojazd, 228 PLN wstęp na basen, 325 pizza + soki + słodkości (dla nie wchodzących na pływalnię) = 803 PLN

Za pozostałe pieniądze 175,76 PLN mamy zaplanowaną dla dzieci małą świąteczną niespodziankę (napiszemy o tym po realizacji).
Tak więc z kwesty 2015 udało nam się sfinansować: wyjazd na Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej w Katowicach, wizytę w kopalni GUDIO w Zabrzu, w McDonalds i 2 wyjazdy na pływalnię i małą niespodziankę.
Składam jeszcze raz SERDECZNE PODZIĘKOWANIA WSZYSTKIM DARCZYŃCOM (bez Waszego wsparcia nie mielibyśmy szans zorganizować wyjazdów dla dzieci). Dziękuję "moim chłopakom" (kolejne rocznki wychowanków z klas elektronicznych Technikum) i wszystkim ludziom dobrego serca, kótrzy wspierali naszą akcję. Ja po 15 latach... oddaję pole do realizacji kolejnych kwest i akcji, młodzieży z wolontariatu Zespołu Szkół w Połańcu wraz z ich opiekunkami. To Oni przeprowadzą kolejne kwesty. Jeżeli zajdzie taka konieczność, wspomogę Ich w organizacji wyjazdów (bo chyba mam patent na to aby było ... tanio i dobrze). Dlaczego zostaję troszkę w cieniu Mikołajkowych Podróży Marzeń? Rok 2016 został ogłoszony przez Ministerstwo Edukacji - ROKIEM WOLONTARIATU - więc nie chciałbym przeszkadzać i konkurować z profesjonalistami. Oczywiście o świątecznej j niespodziance dla dzieci z Pacanowa, napisze na moim profilu :)

M.Zyngier

Więcej zdjęć na stronie

RoboLAB w Centrum Bajki w Pacanowie

Rozwijamy się .... ku radości dzieci. W piątkowe przedpołudnie zorganizowaliśmy w Europejskim Centrum Bajki w Pacanowie fajne i (co mam nadzieję widać na fotkach) fascujujące zajęcia dla dzieci z Przedszkola w Świątnikach Górnych. Było trochę o historii robotyki a przede wszystkim interaktywne zabawy z zaprogramowanymi przez uczniów Technikum Elektronicznego w Połańcu robotami mobilnymi: niezwykle ruchliwa jaszczurka, wyścigi "follow the line", strerowanie robota paluszkiem bez jego dotykania i emocjonujące wyścigi robotów mobilnych. Aha i jeszcze trochę potańczyliśmy w rytm oklasków z naszym robodancerem. To wszystko dzięki uprzejmości dyrekcji Centrum Bajki w Pacanowie - serdecznie dziękujemy za miłe przyjęcie i udostępnienie sali. Ja osobiście dziękuję bardzo chłopakom: Adrian, Łukasz i Karol - było bardzo OK i radosnym opiekunkom radosnych dzieci - potwierdzamy - macie niezwykły talent do robotyki :)

M.Zyngier

Więcej zdjęć na stronie

Wolontariusze Zespołu Szkół w Połańcu pomagają Stasiowi – Przyłącz się i TY!

07.07.2016 pod dom Marty i Tomasza podjechała karetka, która za kilka chwil bardzo szybko odjechała na sygnale. W karetce przerażona Marta – mama w 7 miesiącu ciąży, której nagle odeszły wody!
Nie tak planowali rodzice, którzy nie zdążyli jeszcze wszystkiego przygotować na przyjście wyczekanego synka Stasia na świat.
Staś urodził się w Kielcach dwa miesiące przed terminem, w 32 tygodniu ciąży, dostał 8 punktów w skali Apgar. Powód tak wczesnego porodu nieznany, wcześniak trafił do inkubatora.
Niestety po trzech dniach pobytu w inkubatorze Staś stracił oddech… Został zaintubowany i w 95% oddychał za niego respirator. Pani doktor uświadomiła zapłakaną mamę i przerażonego tatę, że jeżeli płuca nie podejmą pracy to dziecko się udusi! Po dwóch dniach modlitw synek zaczął samodzielnie oddychać!

Stasio karmiony sondą, nie miał odruchu ssania, ten okres był bardzo ciężki dla mamy. Próba podania mu życiodajnej siary nie należała do najłatwiejszych, ponieważ dziecko dopiero w 34 tygodniu ciąży uczy się tego odruchu będą jeszcze w bezpiecznym środowisku, jakim jest brzuszek mamy.

Po miesiącu walki Stasio z rodzicami opuścili szpital. Na rodziców spadł obowiązek kontroli i badań związanych z wcześniactwem synka. Już podczas pobytu w szpitalu, u Stasia wykryto szmery w sercu! Jego niedojrzałe jeszcze serduszko walczyło by dostosować się do nowej sytuacji, jaką stał się przedwczesny poród. Lekarz poinformował rodziców, że Staś ma otwarty otwór owalny i czekają ich kontrole co pół roku, a w rzadkich przypadkach otwór może się nie domknąć i możliwa będzie operacja. Oprócz tego z tytułu wcześniactwa w  4,8,12 tygodniu życia, u takich maleństw wykonuje się badanie w kierunku retinopatii. Wszystko było w porządku aż do momentu, kiedy w 8 tygodniu życia podczas badania pani doktor odkryła płyn pod siatkówką i stwierdziła „że coś tam jest”, wówczas jeszcze tylko w jednym oczku. Wykonano badanie na toksoplazmozę oraz rodzice zostali skierowani do poradni okulistycznej, a po 3 dniach skierowano Stasia  do Centrum Zdrowia Dziecka.
Na karcie wypisowej pojawiła się przerażająca nazwa RETINOBLASTOMA!

Czytaj więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz sie wiecej jak je wylaczyc Tutaj..

  Akceptuje cookies na tej stronie
EU Cookie Directive Module Information