Świat wkracza na naszych oczach na niebezpieczną drogę. Zamiast przyjaźni i zrozumienia – wrogość, niechęć do odmienności i powtarzające się zamachy terrorystyczne. Szczególnie ważne, by w takich chwilach nie zapominać o tym, że wszyscy mieszkańcy naszego globu są tak samo uprawnieni do poszanowania ich praw i wolności.
Wśród wielu organizacji, które mają na celu osiągnięcie pokoju i tolerancji na świecie, wyróżnia się AIESEC, która zrzesza międzykulturowych wolontariuszy. Dzięki uczestnictwu w programach realizowanych przez AIESEC młodzi ludzie z całego świata mogą podróżować, by poznawać inne kultury, a przy tym dzielić się swą wiedzą.
Zespół Szkół w Połańcu w roku 2017 aktywnie włączył się w działalność AIESEC, goszcząc u siebie studentów – wcześniej Susan z Chin i Thalesa z Brazylii – a w tym tygodniu Etibara z Azerbejdżanu i Kashishę z Indii. Wolontariusze prowadzą zajęcia dla młodzieży, prezentują dorobek kulturowy swoich ojczyzn, a przy tym uczą otwartości i tolerancji.
Połaniecka młodzież na wizyty wolontariuszy reaguje wspaniale. Nie tylko chętnie uczestniczy w zajęciach, interesując się prezentacjami i zadając pytania, ale towarzyszy też egzotycznym gościom w czasie wolnym – podczas wycieczek czy popołudniowych spotkań poza szkołą. Język angielski, którym porozumiewają się między sobą wolontariusze i uczniowie, nie stanowi w XXI wieku żadnej bariery. Jako nauczyciele z dumą patrzymy na naszych wychowanków, mając świadomość, że wielu dorosłych mogłoby się od nich uczyć otwartości, a także poszanowania dla odmienności kulturowej. Podczas wspólnych spotkań rodzą się przyjaźnie, które – jesteśmy przekonani – przetrwają dzięki portalom społecznościowym o wiele dłużej niż tylko na czas pobytu wolontariuszy w naszym kraju.
Uznaliśmy, że warto w tę wspaniałą inicjatywę rozszerzać, dlatego w najbliższych dniach Etibar i Kashisha odwiedzą również połanieckie Publiczne Gimnazjum im. Królowej Jadwigi i Publiczną Szkołę Podstawową im. Tadeusza Kościuszki. Przedstawią tam swoje prezentacje, porozmawiają z młodzieżą, a zapewne także i z kadrą pedagogiczną. W rolę tłumaczy – w razie potrzeby – wcielą się uczniowie i absolwenci Zespołu Szkół.
Susan, studentka z Chin, po powrocie do ojczyzny napisała na swoim facebooku, że w jej pamięci Połaniec zajmuje szczególne miejsce ze względu na „cudownych ludzi i niezapomniane wrażenia”. Duża w tym zasługa Pani Małgorzaty Walczyk-Konat, pedagoga i opiekunki szkolnego wolontariatu, która wespół z młodzieżą poświęciła wiele wysiłku, by gościom nie zabrakło atrakcji. Słowa uznania należą się również dla naszych anglistów i innych nauczycieli oraz uczniów zaangażowanych w organizację pobytu wolontariuszy.
Marek Pedyński